Wbrew pozorom samo napisanie aplikacji i opublikowanie jej w jednym z największych sklepów to za mało. Potem trzeba ją jeszcze wypromować. Doświadczeni developerzy przyznają, że tworzenie aplikacji zajmuje im ok. 40% czasu – reszta to kwestie biznesowe i marketing. Jak wypromować aplikację mobilną, aby odniosła sukces i generowała zyski? Do 2020 roku aż 70% populacji świata będzie używać smartfonów, prognozuje Ericsson. Sukcesywnie, wraz z rozwojem mobile, rozwijać się będą aplikacje mobilne. Będą też rosnąć wydatki na reklamę mobilną – w 2017 r. mają osiągnąć blisko 36 mld dolarów. Już w 2014 r. popularna aplikacja Flappy Bird zarabiała na reklamach blisko 50 tys. dolarów dziennie. Takie liczby zachęcają, dlatego na rynku pojawia się coraz więcej developerów, którzy tworzą coraz więcej aplikacji mobilnych. Konkurencja jest coraz większa i odniesienie sukcesu na rynku aplikacji mobilnych nie jest łatwe – warto pamiętać, że blisko 60% aplikacji z AppStore nie zostało nigdy pobranych. Na szczęście na rynku wciąż jest miejsce dla nowicjuszy – pod warunkiem, że wiedzą, jak stworzyć dobrą aplikację i umieją ją wypromować. Jak wypromować aplikację mobilną?
Zanim aplikacja powstanie
O promowaniu aplikacji powinno się myśleć w zasadzie już od samego początku, czyli od momentu, gdy aplikacja jest w fazie produkcji. To popularna praktyka wśród developerów tworzących duże aplikacje o równie dużym budżecie, a pomijana przez początkujących twórców. Wynika to po części z braku czasu, ale także z niewiedzy i, niestety, obawy przed porażką. Niepotrzebnie.
Jeszcze na etapie powstawania aplikacji warto ją zapowiedzieć:
- odezwać się do mediów: jeśli czujesz, że Twój pomysł jest świeży i ciekawy, to zrób listę serwisów branżowych, blogów i influencerów, i napisz do nich. To naprawdę działa. Wraz ze znajomymi jestem teraz na etapie wydawania nowej aplikacji mobilnej – choć aplikacja jest wciąż w budowie, postanowiliśmy wysłać informacje prasowe do kilku największych serwisów i gazet, mając nadzieję na to, że pomysł ich zainteresuje. Już następnego dnia dostaliśmy odpowiedzi, że chętnie o nas napiszą, a także zrobią z nami wywiad. Kosztowało nas to tylko kilka maili.
Moja dobra rada: nie pisz do wszystkich. Odezwij się tylko do tych osób, które mogą być potencjalnie zainteresowane Twoją aplikacją. Jest prosty sposób, aby je znaleźć. Jeśli projektujesz aplikację dla biegaczy, to wpisz daną frazę w Google i sprawdź, jakie blogi, portale lub profile społecznościowe Ci się wyświetliły.
Zajrzyj też do kategorii “Wiadomości”:
Napisz też do kilku innych serwisów tematycznych, które nie pojawiły się w wynikach wyszukiwania – nie na wszystkich serwisach o bieganiu lub zdrowym stylu życia mogły pojawić się informacje o aplikacjach mobilnych dla biegaczy, ale to nie znaczy, że żaden z nich nie będzie chciał o Tobie napisać.
Możesz skorzystać z buzzsumo.com – wpisując konkretną frazę w wyszukiwarkę, buzzsumo wyświetli Ci listę najpopularniejszych wpisów i linków na dany temat. Odezwij się do nich.
Nie zapomnij też o portalach technologicznych! Szczególnie o tych, które zajmują się zapowiadaniem nowych aplikacji i ich recenzowaniem. Dla nich to dodatkowy materiał, dla Ciebie cenny rozgłos.
Tutaj znajduje się lista ponad 200 anglojęzycznych stron, do których również możesz napisać.- odezwać się do potencjalnych użytkowników: fora dla biegaczy, grupy tematyczne na Facebooku, mikroblogi, a nawet Quora czy Behance. Możliwości jest wiele. Dołącz do społeczności i udzielaj się tam, promując apkę. Możesz np. poprosić o opinię na temat aplikacji, którą tworzysz – w ten sposób poinformujesz o niej wiele osób, a także zyskasz cenny feedback na start. Jeśli pomysł im się spodoba, to będą mówić o Tobie innym.
źródło: wykop.pl
- założyć stronę internetową i fanpage: czyli miejsca, w którym będą się skupiały wszystkie najważniejsze informacje na temat Twojego projektu. Strona internetowa doda Ci wiarygodności, fanpage pomoże gromadzić społeczność zainteresowaną Twoim projektem.
- wykorzystać swoje pozostałe aplikacje: napisałeś już wcześniej jakąś aplikację? Świetnie! Możesz poinformować użytkowników korzystających z Twoich aplikacji, że właśnie tworzysz kolejną. Warto to zrobić – wyświetlanie reklam o nowej aplikacji w swoich starszych aplikacjach (House Ads) jest bardzo skuteczną formą reklamy. Użytkownicy, którzy korzystają z Twoich aplikacji, już Ci ufają, więc chętniej klikną w reklamę.
- zarezerwować miejsce reklamowe na portalach branżowych: wiele osób przypomina sobie o tym w ostatniej chwili.
Aplikacja gotowa – co teraz?
Zanim wrzucisz aplikację do sklepu, pomyśl nad jej opisem i oprawą graficzną.
- opis: musisz zainteresować odbiorców i zachęcić ich do pobrania aplikacji, a jednocześnie przyciągnąć ich do siebie przy pomocy słów kluczowych – pamiętaj, że wielu użytkowników wyszukuje aplikacji przez Google. Zastanów się, jakie słowa mogą wpisywać osoby, które mogą być potencjalnie zainteresowane Twoją aplikacją. Jeśli masz konto w GoogleAdwords, użyj plannera słów kluczowych, aby sprawdzić, jakie słowa użytkownicy wyszukują najczęściej.
Liczba słów kluczowych, które możesz wpisać, różni się w zależności od platformy. Aplikację na Windows Phone można opisać 8 słowami, BlackBerry 10 słowami, a AppStore udostępnia pole tekstowe na 50 znaków. Android korzysta natomiast z algorytmu tworzącego słowa kluczowe na podstawie tytułu i opisu aplikacji.
Ważne: nie wpisuj słów kluczowych, które nie są związane z Twoją aplikacją, aby tylko ponieść jej pozycję w rankingach. Sklepy podchodzą do takich praktyk bardzo rygorystycznie.
Sam opis powinien być krótki (większość będzie go czytać na urządzeniach mobilnych) i konkretny. Pierwsze dwa zdania są najważniejsze. Powinny dokładnie opisywać, do czego tak naprawdę służy Twoja aplikacja. Reszta opisu wyświetli się po kliknięciu w “pokaż szczegóły”.
Moja rada: nie koloryzuj. Jeśli obiecasz użytkownikom coś, czego Twoja aplikacja nie ma, to dostaniesz niskie oceny, a to zniechęci innych do zakupów.
- zdjęcia: mówi się, że użytkownicy kupują oczami – a zwłaszcza ci mobilni. Zadbaj więc o ładną, profesjonalną oprawę graficzną. Pokaż, jak Twoja aplikacja wygląda, do czego służy, jakie ma funkcje, jak prezentuje się w smartfonie. Warto wykorzystać do tego darmowe, profesjonalnie wyglądające mockupy – znajdziesz je np. na firmbee.com.
Ikony, obrazy i zrzuty ekranowe aplikacji mogą wyróżnić aplikację w wynikach wyszukiwania, na liście kategorii i na liście proponowanych aplikacji.
Pamiętaj też, że poza opcją dodawania zdjęć sklepy umożliwiają developerom publikowanie filmów. Możesz nagrać krótki film pokazowy lub instruktażowy, a potem wykorzystać go na swojej stronie internetowej, fanpage’u czy na forach.
Aplikacja jest już w sklepie. Co dalej?
Czas na reklamę. Możesz się reklamować przy pomocy:
- bannerów na stronach internetowych,
- reklam w social media (Facebook, Twitter),
- reklam w GoogleAdwords.
Eksperymentuj z reklamami i grupami odbiorców. Aplikacja dla biegaczy jest dla biegaczy, to jasne, ale możesz eksperymentować z treścią komunikatu, zdjęciami, demografią, płcią, lifestylem i tak dalej.
Oferuj bonusy dla pierwszych użytkowników: kupony rabatowe, wirtualną walutę lub dodatkowe opcje w zamian za zaproszenie znajomych.
Skoro aplikacja jest już w sklepie, to połącz ją ze stroną internetową (możesz to łatwo zrobić np. w Konsoli programisty Google Play). Użytkownicy, którzy pojawią się na Twojej stronie i tak są już zapewne zainteresowani aplikacją. Ułatwiając im pobranie aplikacji bezpośrednio ze strony, bez wyszukiwania aplikacji w AppStore czy Google Play, możesz znacząco podnieść konwersję.
Dodatkowo ustaw opcję dzielenia się informacją o aplikacji na Facebooku lub Twitterze dla użytkowników, którzy pobrali aplikację, tzw. Pay with a Tweet.
Pisałam już o zdjęciach i filmikach, ale nie wspomniałam o… gifach. Możesz za ich pomocą pokazać, jak wygląda Twoja aplikacja i jak z niej korzystać, a następnie opublikować je na forach, w mediach społecznościowych i na swojej stronie internetowej. Gify to bardzo atrakcyjna forma – najlepiej radzą sobie w przypadku gier.
Na koniec polecam, aby dzielić się wynikami. Wielu developerów (i firm) rzadko i niechętnie dzieli się efektami swojej pracy, tymczasem jest to dobry pomysł, aby przyciągnąć ruch na stronę i dotrzeć do nowych odbiorców. Napisz swoje success story: co Ci się udało, co zrobiłeś źle, z czym miałeś problemy, co sprawiło Ci frajdę, ile osób pobrało Twoją aplikację, w jaki sposób się reklamowałeś i co planujesz na przyszłość. Być może wydaje Ci się, że to nic innego, niż ułatwianie życia konkurencji, ale to nieprawda. Dzięki takim case study zbudujesz wizerunek eksperta, a także poprowadzisz opowieść wokół swojej aplikacji. Może nie będzie to bajkowy storytelling, ale wystarczy, aby stworzyć więź z odbiorcą.
Testy, czyli ręka zawsze na pulsie
Przez cały czas – od projektowania aplikacji po jej premierę – warto trzymać rękę na pulsie i przeprowadzać testy. Dzięki temu będziesz mógł na bieżąco monitorować błędy i reagować na nie.
W tym celu:
- zatrudnij betatesterów,
- przed opublikowaniem aplikacji pokaż innym wstępne makiety – czy są zrozumiałe? czy się podobają?,
- przygotuj tutoriale i instrukcje obsługi dla użytkowników,
- udostępnij wersję demo,
- regularnie publikuj aktualizacje aplikacji,
- odpowiadaj na sugestie i komentarze,
- stwórz formularz kontaktowy,
- nie opieraj się na samych ocenach – analizuj statystyki i zachowanie użytkowników,
- dostosowując do nich interfejs i aplikację,
- monitoruj, w którym momencie użytkownicy najczęściej opuszczają aplikację, i spróbuj
- zachęcić ich do pozostania,
- korzystaj z Google Analyticsa,
- rób testy A/B interfejsu.
Testowanie i dostosowywanie aplikacji do oczekiwań użytkowników może wydawać się żmudnym i pracochłonnym zajęciem, ale dzięki temu oszczędzisz dużo pieniędzy: nie będziesz wprowadzał drogich, niepotrzebnych nikomu funkcji, ani wydawał krocie na reklamę, próbując zatrzymać uciekających klientów. Co więcej, dzięki wiedzy na temat swoich użytkowników będziesz mógł zaproponować im lepsze i płatne rozwiązania, np. dodatkowe funkcje do kupienia, albo wyświetlać droższe, specjalnie targetowane dla nich reklamy.
Jak osiągnąć wysoką pozycję w wyszukiwarce Google Play?
Popularność aplikacji w Google Play jest ustalana na podstawie jej wartości i zachowań użytkowników – liczby pobrań, opinii i ocen. Wg Google widoczność swojej aplikacji możesz poprawić samodzielnie w kilku krokach:
- Zrób na użytkownikach dobre, trwałe wrażenie i zadbaj o ich wygodę.
- Dbaj o swoją aplikację i udoskonalaj ją, publikując regularne aktualizacje.
- Zachęć użytkowników do wyrażania opinii w formie ocen i komentarzy.
- Zapewnij wysoką jakość obsługi, odpowiadając użytkownikom i rozwiązując ich problemy.
Na zakończenie
Prognozy dotyczące aplikacji mobilnych są kuszące. Przewiduje się, że do 2020 r. ponad 70% ludzi na świecie będzie korzystać ze smartfonów (a, co ciekawe, blisko 80% subskrypcji smartfonów ma pochodzić z rejonu Azji i Pacyfiku, Bliskiego Wschodu i Afryki). Oznacza to, że coraz więcej firm i użytkowników będzie zainteresowanych aplikacjami – na rynku wciąż więc jest miejsce dla nowicjuszy, którzy wiedzą, jak stworzyć dobrą aplikację i umieją ją skutecznie wypromować.
Sprawdź poprzednią część: Jak zarabiać na aplikacjach mobilnych? Cz. 1 – projektowanie