Różnice w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn istnieją od zawsze, ale dopiero w ostatnich latach stały się przedmiotem debaty publicznej. Jak jednak wynika z danych statystycznych w ciągu ostatnich 20 lat niewiele się zmieniło. Mówimy oczywiście o wynagrodzeniach na takich samych stanowiskach pracy. W ostatnim czasie pojawiło się wiele opracowań, w których poruszana jest ta tematyka.
Komisja Europejska o wynagradzaniu kobiet i mężczyzn
Pod koniec 2017 roku pojawiło się opracowanie Komisji Europejskiej, w którym można przeczytać, że średnia różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w UE wynosi 16,3%.
Przy wyliczaniu brane były pod uwagę trzy rodzaje nierówności:
- niższe wynagrodzenie za godzinę,
- mniejsza liczba godzin przepracowanych na płatnych stanowiskach,
- niższa stopa zatrudnienia.
W 2019 roku Komisja Europejska wydała również oświadczenie, w którym odnosi się do przedmiotowej kwestii. Wskazuje mianowicie, że coraz więcej kobiet jest zatrudnionych w Unii Europejskiej i zajmuje odpowiedzialne stanowiska kierownicze. Nie oznacza to, że zażegnana została nierówność pomiędzy kobietami i mężczyznami na polu ich wynagradzania.
Różnice w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn w Polsce
W opracowaniu z 2017 roku Komisji Europejskiej można przeczytać, że w Polsce różnica w wynagrodzeniach pomiędzy kobietami i mężczyznami wynosi 7,7%. Na stronach Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) można przeczytać, że:
“W Polsce, w zależności od przyjętej metody doboru danych i obliczeń, kobiety zarabiają średnio od 7% do 18,5% mniej niż mężczyźni (co przekłada się na średnio o ok. 700 zł niższe wynagrodzenie)”.
Różnice w wynagradzaniu są zjawiskiem złożonym i składają się na nie między innymi:
- odmienne wykształcenie i doświadczenie zawodowe,
- segregacja na rynku pracy,
- długość stażu pracy,
- niższa samoocena kobiet, które mają mniejsze oczekiwania finansowe od mężczyzn.
MRPiPS przygotowało nawet aplikację “Równość płac” do pomiaru nierówności płacowych ze względu na płeć, którą można pobrać ze strony Ministerstwa. Aplikacja ma za zadanie pomóc pracodawcy ocenić w jaki sposób jest u niego kształtowana polityka płacowa, czy nie występują różnice w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach pracy.
Projekt ustawy ograniczający lukę płacową pomiędzy kobietami i mężczyznami
Stowarzyszenie Kongres Kobiet przygotowało projekt ustawy mającej na celu ograniczenie różnicy w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn.
Proponowane zmiany mają dotyczyć:
Wprowadzenia obowiązku monitorowania i informowania Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o procentowym zróżnicowaniu płac pomiędzy kobietami i mężczyznami. Obowiązek sprawozdawczy będzie odnosił się do pracodawców o średniorocznym zatrudnieniu powyżej 20 pracowników.
- Raportowaniu ma podlegać wynagrodzenie brutto, na które będzie się składać: wynagrodzenie zasadnicze i inne składniki wynagrodzenia zgodnie z zasadą wyliczania wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego.
- Przez wynagrodzenie należy rozumieć: umowę o pracę, umowę zlecenie, umowę o świadczenie usług, kontrakty menedżerskie.
- Sprawozdania mają być zamieszczane na stronie MRPiPS, jak również na stronach internetowych pracodawcy.
Proponowane zmiany miałyby zacząć obowiązywać od:
2023 roku – duże firmy zatrudniające powyżej 500 pracowników,
2024 roku – firmy zatrudniające od 250 do 500 pracowników,
2025 rok – firmy zatrudniające powyżej 20 pracowników.
Projekt ustawy został przygotowany na bazie rozwiązań przyjętych przez inne państwa europejskie, w szczególności przez Wielką Brytanię i Islandię. 15 spośród 28 krajów Unii Europejskiej. Polska, do tej pory nie podjęła żadnych inicjatyw co ma się zmienić.
O różnicach w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn dyskutuje się od wielu lat. Pytanie “Dlaczego kobiety zarabiają mniej?” często jest zadawane przy różnych okazjach. Podjęcie tego tematu po raz kolejny w nowej odsłonie pozwala mieć nadzieję, że pracodawcy spojrzą na tę problematykę z zachowaniem zasady obiektywnej oceny przyjętych u siebie regulacji płacowych.