Jak powszechnie wiadomo, umowa jest niczym innym jak obustronnym zobowiązaniem się do wykonania umowy (jej przedmiotu). Niewątpliwie przy sporządzaniu treści umowy istotną rolę pełni zabezpieczenie interesów stron, na wypadek gdyby nie doszło do jej wykonania. Dlatego też przepisy prawa cywilnego umożliwiają wprowadzenie do umów odpowiednie klauzule umowne tudzież gwarancje – oczywiście takie, które nie mają przymiotu niedozwolonych.
Wśród klauzul najczęściej umieszczanych w umowach zobowiązaniowych wyróżnia się klauzulę siły wyższej. O tym czym się charakteryzuje wspomniana klauzula, co się pod nią kryje oraz jakie są jej przykłady przeczytacie poniżej.
Zaczynając od początku, w pierwszej kolejności należy wyjaśnić pojęcie klauzuli umownej. Przepisy ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny nie zawierają definicji legalnej klauzuli umownej. Regulują one jedynie pojęcie niedozwolonych postanowień umownych zawartych w art. 385(1) Kodeksu cywilnego.
Niemniej jednak, podejmując próbę wyjaśnienia klauzuli umownej wskazać należy, że są to postanowienia (zapisy umowne) pełniące zazwyczaj funkcję zastrzeżenia bądź warunku. Wynika to z językowej wykładni tegoż terminu, zgodnie z którą poprzez klauzulę rozumie się:
Tym samym, klauzula umowna stanowi pewnego rodzaju zastrzeżenie określone zazwyczaj w osobnym paragrafie umowy, w zakresie zaistnienia w przyszłości pewnych okoliczności i zachowania się stron podczas ich wystąpienia.
Wystąpienie siły wyższej jest zatem taką przyszłą okolicznością, która może zostać określona w umowie pomiędzy stronami.
W przepisach Kodeksu cywilnego próżno jest poszukiwać definicji legalnej siły wyższej. Co prawda pojęcie to występuje w niektórych regulacjach, takich jak w art. 121 ust. 4, art. 433, art. 435 czy też art. 846 Kodeksu cywilnego, niemniej ustawodawca ani razu nie dokonał wykładni tego terminu.
W konsekwencji zarówno w piśmiennictwie jak i orzecznictwie pojęcie siły wyższej jest szeroko interpretowane.
Powyżej przedstawione poglądy orzecznictwa i doktryny sprowadzają się do jednego wspólnego stanowiska, iż aby móc uznać daną okoliczność za siłę wyższą, to musi ona wypełniać łącznie następujące przesłanki:
Dodatkowo, jak słusznie wskazano w doktrynie Wolny od odpowiedzialności będzie zatem ten, kto choćby i je przewidywał, nie mógł danemu zjawisku czy zdarzeniu przeciwdziałać.
Zgodnie z zasadą swobody umów wynikającą z przepisu art. 353(1) Kodeksu cywilnego, o której więcej przeczytacie tutaj, treść umowy może być swobodnie, ale nie dowolnie kształtowana przez strony ją zawierające. Swoboda w tworzeniu postanowień umowy musi być zgodna z przepisami bezwzględnie obowiązującymi (ustawą), właściwością (natury) zobowiązania i zasadami współżycia społecznego.
Prawidłowe zastrzeżenie klauzuli siły wyższej w umowie prowadzi do sytuacji, gdzie pierwszeństwo nad ustawowymi zasadami odpowiedzialności kontraktowej ma ukształtowana i zawarta w umowie przedmiotowa klauzula.
Zgodnie z przepisem art. 471 Kodeksu cywilnego Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Powyższy przepis reguluje odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika w sytuacji, gdy doszło do niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania z powodu okoliczności, za które jest on odpowiedzialny. Pod pojęciem odszkodowawczej odpowiedzialności kontraktowej należy rozumieć wszelkie negatywne skutki, które wynikają dla dłużnika z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.
W przypadku odpowiedzialności dłużnika na zasadzie winy wyróżniane są dwa sposoby w zakresie zwolnienia go z odpowiedzialności, tj.:
Z kolei Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 września 1971 r., sygn. akt: II CR 388/716 wskazał, że siła wyższa stanowi generalną przyczynę wyłączającą odpowiedzialność opartą nie tylko na zasadzie ryzyka, ale również odpowiedzialność opierającą się na zasadzie winy. W tym ostatnim zakresie nie musi jednak wcale nastąpić zdarzenie dające się zakwalifikować jako siła wyższa, wystarczy, że zachodzi tzw. przypadek oznaczający, że brak jest winy (…).
Wskutek powyższego orzeczenia dopiero ustalenie braku winy dłużnika może prowadzić do wyłączenia jego odpowiedzialności za powstałą szkodę, natomiast powstanie szkody wskutek siły wyższej stwarza jedynie domniemanie braku winy dłużnika. Jeśli więc wierzyciel obali przypuszczenie o braku winy dłużnika i udowodni, że wystąpienie siły wyżej nie miało wpływu na wykonanie przedmiotu umowy przez dłużnika, to nie zostanie on wówczas zwolniony z odpowiedzialności (z której de facto winien być na podstawie określonej w umowie klauzuli siły wyższej).
Mając na uwadze powyższą analizę, można zatem twierdząco odpowiedzieć na zapadłe w niniejszym artykule pytanie. Zawarcie w umowie klauzuli siły wyższej jest zabiegiem dodatkowo chroniącym interes strony (wierzyciela).
Pamiętać należy, że kwestie zobowiązaniowe (uregulowane w Kodeksie cywilnym) są skonstruowane w ten sposób, że możliwe jest pociągnięcie do odpowiedzialności dłużnika w przypadku powstania szkody – nawet w sytuacji gdy dochował on należytej staranności. Dlatego odpowiednie skonstruowanie w umowie takiej klauzuli oraz skuteczne udowodnienie przez dłużnika, że powstała szkoda i tak w ostateczności by wystąpiła, mimo iż zachował on szczególną ostrożność, to może on wówczas zostać zwolniony z odpowiedzialności kontraktowej.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Zrób to za darmo z programem IFIRMA!