Dyrektywa plastikowa obowiązuje od połowy roku 2023, przy czym z rokiem 2024 dochodzą nowe (kolejne) obowiązki. Dodatkowa opłata a plastikowe opakowania jest obowiązkowa od 1.01.2024 roku.
Jak to wytłumaczyć? Wyjaśnia Tomasz Petryszak, koordynator zespołów księgowych IFIRMA.
Tomasz Petryszak: Dyrektywa obowiązuje od połowy roku 2023, przy czym z rokiem 2024 dochodzą nowe (kolejne) obowiązki. Opłata plastikowa jest obowiązkowa od 1.01.2024 roku i od tego dnia przedsiębiorcy zobowiązani są odprowadzać dodatkowe opłaty, oferując produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych będące opakowaniami.
Dyrektywa ta może wydawać się ograniczająca, jednak konsument musi ją zaakceptować. Nie ma możliwości odmówienia płatności jedynie z powodu otrzymania produktu w określonym opakowaniu. Istnieją jednak alternatywne, ekologiczne formy opakowań, które również są dostępne, co powinno być rozwiązaniem przyjaznym zarówno dla klienta, jak i środowiska.
Opakowaniami, które obejmuje dyrektywa plastikowa, są przykładowo styropianowe pudełka oraz folia aluminiowa. Zależnie od liczby produktów z tworzyw sztucznych przekazanych klientowi będzie różnić się cena, jaką za nie zapłaci, ponieważ każde opakowanie z osobna będzie musiało zostać objęte dodatkową opłatą.
Ustawa określa, że użytkownik końcowy to podmiot nabywający produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, opakowania jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych lub napoje lub żywność w opakowaniach jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych w celu ich wykorzystania na potrzeby własne, bez dalszej odsprzedaży. Oznacza to, że konsumenci za opakowania będą płacić przedsiębiorcy, który im je wydaje. Sprzedawca ma za zadanie naliczyć odpowiednią sumę, adekwatną do liczby artykułów z tworzyw sztucznych wydanych klientowi, a następnie uregulować tę kwotę do 15 marca następnego roku do marszałka województwa.
Tak, aczkolwiek do zadań przedsiębiorcy należeć będzie również dokonanie ewidencji, obejmującej liczbę opakowań, które wytworzył, zamówił bądź wydał konsumentom. Będzie to podstawowy obowiązek każdego sprzedawcy od 1.07.2024 roku
Zgodnie z założeniem dyrektywy początkowo ma ona dotyczyć mniejszych przedsiębiorstw, sprzedaży hurtowej, detalicznej i punktów gastronomicznych.
Oczywiście, w przypadku sprzedaży produktów spożywczych głównym założeniem jest, aby ich opakowania były ekologiczne. Z tego powodu klient, decydując się na mniej ekologiczną formę opakowania, zmuszony będzie uiścić dodatkową opłatę.
W takiej sytuacji podatek również obowiązuje. Przedsiębiorca ma prawo zdecydować o tym, czy oferowany przez niego produkt będzie odpłatny lub nie, jednak w przypadku, gdy produkt ten zawiera tworzywa sztuczne, opłata za niego również będzie musiała zostać uregulowana przez przedsiębiorcę, zgodnie z ustaleniami dyrektywy. A co zrobi przedsiębiorca – to już jego kwestia jest, jak tę sprawę rozwiąże — czy wypłaci to od siebie, czy przerzuci na konsumenta, któremu daje bezpłatny produkt.
Tak, przedsiębiorca jako poborca podatku odbierze opłatę za opakowanie od klienta oraz zapłaci ją dalej do marszałka województwa. Możliwe jest również odciążenie klienta od wspomnianej opłaty, jednak w takim przypadku uregulować ją będzie musiał sprzedawca.
Podstawowe pojemniki z tworzyw sztucznych, które są oferowane w restauracjach, będą objęte tą opłatą. Przedsiębiorcy mają jednak możliwość korzystania z alternatywnych, ekologicznych opakowań. Mogą to być na przykład pojemniki wielorazowego użytku albo wykonane z materiałów innych niż tworzywa sztuczne, chociażby trzcina cukrowa. Stosując takie rozwiązanie, nie musimy pobierać od konsumentów dodatkowych opłat, zdecydowanie zyskując w oczach klientów.
Zgadza się, konsument, kupując w sklepie produkt wymagający dalszego przetworzenia przed jego spożyciem, nie będzie musiał płacić dodatkowo za opakowanie, w którym dany artykuł się znajduje. Można jednak przypuszczać, że takie rozwiązanie może ulec w przyszłości zmianie.
Tak, wartość 20 groszy dotyczy plastikowych kubków oraz wszelkiego rodzajów wieczek, natomiast 25 groszy zapłacimy za pozostałe opakowania, a więc zapewne za styropianowe i plastikowe pudełka.
Prowadzimy ewidencję w obrębie roku, następnie do 15 marca kolejnego roku musimy, należy uiścić płatność u marszałka województwa.
Oczywiście, aby ułatwić ten proces, najlepszym rozwiązaniem jest prowadzenie na bieżąco ewidencji dotyczącej zużycia przez nas tworzyw sztucznych na przestrzeni całego roku. Tym samym przedsiębiorca może usprawnić swoją pracę i uniknąć płacenia ewentualnych kar za niedokonanie płatności w określonym terminie.
TP:Stawka VAT będzie uzależniona od rodzaju sprzedawanego towaru lub usługi. W przypadku produktów objętych zerową stawką VAT dodatkowo naliczymy jedynie podstawową opłatę za opakowanie w wysokości 25 groszy. Dla usług gastronomicznych, na które obowiązuje stawka VAT w wysokości 8%, do ceny doliczymy 8% podatku. Analogicznie, w przypadku sprzedaży produktów podlegających pełnej stawce VAT, czyli 23%, również naliczymy 23% podatku.
Na pewno. Jednak z czasem przedsiębiorcy zaczną przyzwyczajać się do takiej kolei rzeczy. Należy pamiętać jednak o alternatywie opakowań ekologicznych, których dyrektywa nie będzie dotyczyć. Stosując tego typu materiały zarówno te opłaty, jak i opodatkowanie VAT nie obowiązują, ułatwiając pracę przedsiębiorcy oraz pozwalając klientowi na oszczędność.
Ewidencja będzie nieskomplikowana, powinna zawierać tylko dwa elementy: ile opakowań nabyliśmy oraz ile wydaliśmy konsumentom. Przygotowanie jej nie powinno sprawić przedsiębiorcom trudności.
Tak, jest to element dyrektywy plastikowej. Zakłada on, że opakowania napojów poniżej trzech litrów muszą mieć zakrętkę przymocowaną do butelki. przepis ten nie wszedł jeszcze w życie, jednak niektórzy producenci zaczęli wprowadzać ten element już teraz, aby załagodzić proces wdrażania zmian.
Konsument ma prawo odmówić dodatkowej opłaty, natomiast przedsiębiorca objęty dyrektywą plastikową powinien zaoferować również alternatywne opakowanie. W tym przypadku może to być na przykład papierowy ręcznik, opakowanie z trzciny cukrowej lub papieru.
Na pewno tak. Jeśli dyrektywa ma obowiązywać, przedsiębiorca powinien zapewnić alternatywne możliwości zastąpienia opakowania z tworzyw sztucznych ekologiczną alternatywą.
Zgadza się, jeżeli przedsiębiorca wytwarza określoną grupę odpadów plastikowych, musi dokonać opłaty adekwatnej do ich ilości na przestrzeni roku. Będzie to dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorców.
W celu zwiększenia świadomości konsumentów na temat szkodliwego wpływu tworzyw sztucznych na środowisko organizowane będą wszelkiego rodzaju ekologiczne kampanie. Mają być one współfinansowane przez przedsiębiorców, którzy wytwarzają określoną grupę odpadów plastikowych.
Kary zaczynają się od 500 zł i mogą sięgać nawet 10 000 zł. Nie są to kary jednorazowe, przedsiębiorca może otrzymywać je regularnie do momentu wdrożenia dyrektywy w firmie.
Zdecydowanie, jednak trzeba się liczyć z tym, że ich przyznawanie będzie ściśle egzekwowane, aby przedsiębiorcy przestrzegali nowo wprowadzonej dyrektywy.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Zrób to za darmo z programem IFIRMA!
Czy jestem obowiązana kupować towar w jednorazowym opakowaniu plastikowym w sklepie? Niektóre sklepy nie zgadzają się na sprzedaż artykułów spożywczych do mojego własnego plastikowego opakowania, motywując, że moje opakowanie (czyste) nie jest sterylne. W ten sposób jestem zmuszona pomnażać ilość plastiku i jeszcze za to płacić!
Czy takie rozporządzenia wewnętrzne w sklepach są legalne i zgodne z ideą zmiejszenia ilości plastikowych śmieci?