Przyszłość wyszukiwania informacji już puka do naszych drzwi, a wyszukiwarki oparte na sztucznej inteligencji zdobywają coraz większą popularność. Chociaż nadal są w początkowej fazie rozwoju, ich nieustanny progres stanowi wyzwanie dla trwającej od dwóch dekad dominacji Google i dotychczasowych metod eksplorowania sieci. W tym fascynującym obszarze, gdzie ludzka ciekawość splata się z potęgą AI, przyjrzyjmy się bliżej trzem czołowym graczom na rynku: Perplexity, Microsoft Bing Copilot i You.com.
Wyszukiwarki AI, takie jak Perplexity, Bing Copilot i You.com, wykorzystują zaawansowane modele językowe i głębokie uczenie maszynowe, aby zrozumieć intencje użytkowników i dostarczać trafnych odpowiedzi. Zamiast prezentować zwykłe linki, interpretują one zapytania w naturalnym języku za pomocą technik przetwarzania języka naturalnego (Natural Language Processing, NLP) i semantycznego wyszukiwania.
Kluczowym elementem działania tych wyszukiwarek jest model językowy – potężny system AI wytrenowany na ogromnych zbiorach danych, głównie tekstowych. Modele uczą się wzorców językowych i kontekstowych, co umożliwia generowanie spójnych i sensownych odpowiedzi.
Gdy użytkownik wprowadza zapytanie, wyszukiwarka AI – inaczej niż na przykład Google Search – przetwarza je za pomocą algorytmów NLP, analizując składnię, znaczenie i intencję. Następnie model językowy generuje potencjalne odpowiedzi, spośród których wybierana jest najlepsza.
Przykładowo, zadając pytanie „Jak zawiązać krawat?”, Perplexity może wygenerować instrukcję krok po kroku, wzbogaconą ilustracjami i linkami do filmów instruktażowych.
Wyszukiwarki AI znacznie różnią się od tradycyjnych algorytmów wyszukiwania stosowanych przez Google. Zamiast prezentować listę linków według słów kluczowych, AI dąży do zrozumienia intencji użytkownika i dostarczenia syntetycznej, wyczerpującej odpowiedzi. Stanowi to ogromny krok naprzód w sposobie znajdowania informacji w sieci. Z jakich jednak wyszukiwarek warto korzystać?
Źródło: You.com
Jedna z wyszukiwarek AI, które rzuciły wyzwanie Google to Perplexity. Jej twórcy postawili sobie za cel zrewolucjonizowanie sposobu znajdowania informacji w sieci. Będąc alternatywą dla tradycyjnych wyszukiwarek, umożliwia bezpośrednie zadawanie pytań i otrzymywanie zwięzłych, dokładnych odpowiedzi popartych zweryfikowanymi źródłami.
Unikatową cechą wyróżniającą Perplexity jest jej interfejs konwersacyjny i kontekstowe rozumienie zapytania. Wyszukiwarka ta uczy się preferencji i zainteresowań użytkownika, dostosowując odpowiedzi w miarę prowadzonego dialogu.
Zastosowanie zaawansowanego algorytmu odpowiedzi, zdolności predykcji tekstu i podsumowywania wyników pozwala na dostarczanie przydatnych informacji w zwięzłej formie.
Ponadto Perplexity umożliwia przesyłanie plików tekstowych, kodu źródłowego i PDF-ów, dzięki czemu model AI może wykorzystać ich treść do formułowania odpowiedzi. To przydatne narzędzie do takich zadań, jak:
Interfejs konwersacyjny Perplexity opiera się na zaawansowanej architekturze przetwarzania języka naturalnego. Wyszukiwarka wykorzystuje głębokie sieci neuronowe do analizy kontekstu i intencji zapytania, a następnie generuje odpowiedź przy użyciu modelu językowego wytrenowanego na ogromnych korpusach danych.
Jedną z charakterystycznych cech Perplexity jest możliwość zawężenia obszaru wyszukiwania – mogą to być na przykład tylko źródła akademickie, YouTube czy rozmowy na Reddit.
Dla płacących użytkowników (20 dolarów miesięcznie) przeznaczona jest subskrypcja Perplexity Pro, która umożliwia korzystanie z flagowych modeli, takich jak Claude 3 i GPT-4, do analizowania dłuższych treści i nieograniczonego przesyłania plików. W płatnej subskrypcji można również w nieograniczony sposób korzystać z Copilota, czyli sugestii kolejnych wyszukiwań pogłębiających nasze pierwotne pytanie.
Źródło: Perplexity.ai
Bing Copilot to propozycja Microsoft w dziedzinie wyszukiwarek AI, która łączy możliwości modelu językowego GPT-4 z tradycyjnym indeksem wyszukiwania Bing. Celem tego rozwiązania jest dostarczanie dokładnych odpowiedzi na złożone pytania z wykorzystaniem technik głębokiego uczenia maszynowego.
Podobnie jak w przypadku Perplexity, Bing Copilot oferuje łatwy w obsłudze interfejs czatbota, umożliwiający zadawanie pytań i otrzymywanie odpowiedzi od AI w naturalnym języku. Użytkownicy wyszukiwarki Edge mogą także korzystać z bardzo wygodnego bocznego panelu, który umożliwia między innymi zadawanie pytań otwartej stronie internetowej.
Bing Copilot może być szczególnie przydatny w kontekście zapytań eksploracyjnych, wymagających dogłębnej analizy i syntezy informacji z różnych źródeł. Na przykład, pytanie „Dlaczego wynaleziono piły łańcuchowe?” może zostać wzbogacone nie tylko zwięzłą odpowiedzią od AI, ale również linkami do dodatkowych materiałów źródłowych i multimediów.
Co więcej, Bing Copilot ma potencjał do personalizacji wyników wyszukiwania na podstawie historii użytkownika i jego preferencji. A jakość wyszukiwania nieustannie się poprawia – Microsoft współpracuje z firmami technologicznymi, takimi jak OpenAI, aby stale doskonalić możliwości swojej wyszukiwarki AI.
Przedsiębiorcy mogą wykorzystać Bing Copilot na przykład do przeprowadzania badań rynkowych i analizy konkurencji. Zaawansowane możliwości wyszukiwawcze i przetwarzania języka naturalnego pozwalają na uzyskiwanie cennych wglądów z różnorodnych źródeł danych.
Źródło: DALL·E 3, prompt: Marta M. Kania (https://www.linkedin.com/in/martamatyldakania/)
You.com to kolejny gracz na rynku wyszukiwarek AI, który stawia na zaawansowane przetwarzanie języka naturalnego i zrozumienie semantyczne w celu dostarczania spersonalizowanych doświadczeń wyszukiwawczych. You.com oferuje naprawdę szeroki wybór modeli – to nie tylko popularny GPT-4, Google Gemini czy Claude, lecz również DBXR czy Zephyr. Choć podobnie jak Perplexity i Bing Copilot wykorzystuje modele językowe do interpretacji zapytań, You.com wyróżnia się kompleksowym pakietem funkcji wyszukiwawczych.
You.com wyróżnia się również bardzo przydatnymi trybami:
Porównując możliwości wyszukiwawcze You.com z tradycyjnymi wyszukiwarkami, widoczna jest znaczna przewaga w zakresie zrozumienia intencji użytkownika i dostarczania spersonalizowanych odpowiedzi. Jednak warto pamiętać o tym, że w przypadku prostych zapytań, takich jak wyszukiwanie znanych faktów lub stron internetowych, tradycyjne wyszukiwarki nadal mogą okazać się lepszym wyborem.
Źródło: You.com
Choć wyszukiwarki AI, takie jak Perplexity, Bing Copilot i You.com zdobywają coraz większą popularność, zastąpienie Google w roli dominującego gracza na rynku wyszukiwarek nie będzie łatwym zadaniem. Według najnowszych danych Google wciąż kontroluje ponad 90% globalnego rynku wyszukiwarek internetowych. Natomiast wyszukiwarki AI nie dorównują jeszcze gigantowi pod względem sprawności i szybkości wyszukiwania.
Różnice między wyszukiwarkami AI a tradycyjnym modelem wyszukiwania Google są również znaczące. Google od dawna nie jest już tylko stroną z linkami, to prawdziwy minisystem operacyjny, oferujący szereg narzędzi i funkcji zintegrowanych z wyszukiwaniem.
Choć wyszukiwarki AI mogą lepiej radzić sobie z interpretacją zapytań i generowaniem odpowiedzi, Google wciąż pozostaje niezrównanym mistrzem w szybkim dostarczaniu linków do stron internetowych, nadal podstawowej funkcji wyszukiwarki.
Ponadto, Google gromadzi ogromne ilości danych o swoich użytkownikach, co pozwala mu na bardziej precyzyjne dopasowywanie wyników do ich preferencji i kontekstu.
Jednak to, gdzie wyszukiwarki AI rzeczywiście mogą przewyższyć Google, to pytania wymagające syntezy informacji z wielu źródeł lub odkopania ukrytych danych. W przypadku zapytań takich jak „Jak zrobić zrzut ekranu na Macu?”, wyszukiwarki AI potrafią wyłuskać kluczowe informacje i przedstawić je bezpośrednio, podczas gdy Google często podsuwa gąszcz reklam i niezbyt przydatnych wyników.
Wyszukiwarki AI stale się uczą. Im więcej danych otrzymują, tym lepsze stają się ich modele językowe i zdolność zrozumienia kontekstu. Może to z czasem dać im przewagę nad statycznymi algorytmami wyszukiwania Google. Może być też tak, że Google w końcu udostępni szerzej SGE, Search Generative Experience, które połączy potęgę AI z doświadczeniem Google Search.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Z Biurem Rachunkowym i aplikacją IFIRMA masz wszystko pod kontrolą i w jednym narzędziu!