Według HubSpot aż 82% konsumentów darzy większym zaufaniem firmy, których liderzy aktywnie działają w mediach społecznościowych. Marka osobista to jednak coś więcej – jej siła oddziałuje zarówno na klientów, jak i na pracowników. Jak budować ją w świadomy sposób?
Czym jest marka osobista? Według mnie to po prostu wizerunek. A ten może być rozpoznawalny, pozytywny, negatywny, ekspercki i tak dalej. Każdy jakiś ma. Buduje się ją poprzez podjęcie działań, które mają wywołać u odbiorców określone skojarzenia – np. sprawiać, żeby postrzegali nas jako specjalistów w takiej lub innej dziedzinie.
Dla odmiany marka przedsiębiorstwa dotyczy wizerunku firmy jako całości. Jej trzon stanowią wartości, produkty oraz relacje z klientami i partnerami biznesowymi. Marka firmy jest wynikiem wspólnych działań zespołu, które budują profesjonalny obraz organizacji i umacniają jej pozycję na rynku. Te dwie formy wizerunku mogą się wzajemnie uzupełniać, tworząc spójny przekaz, który buduje zaufanie i zaangażowanie.
Co oczywiste, silna i rozpoznawalna marka osobista to szereg korzyści – od budowania zaufania klientów, przez zwiększanie rozpoznawalności firmy, po przyciąganie wartościowych partnerów biznesowych. Wizerunek eksperta ułatwia zdobywanie nowych kontraktów oraz budowanie lojalności wśród odbiorców. Dzięki niemu firma wyróżnia się na tle konkurencji, a właściciel zyskuje status lidera opinii w swojej branży. Takie atuty mogą przesądzić o sukcesie danego podmiotu, szczególnie teraz, gdy konsumenci poszukują bardziej autentycznych i ludzkich relacji biznesowych.
Ale trzeba mieć na uwadze jeszcze jedno. Silne powiązanie marki firmy z osobą właściciela może rodzić pewne trudności, jeśli np. zdecyduje się on wycofać z operacyjnej działalności swojej firmy. W takich sytuacjach organizacja może stanąć przed wyzwaniem zachowania swojej tożsamości. Przykład Steve’a Jobsa pokazuje, jak potężny wpływ lider może mieć na brand swojego przedsiębiorstwa. Mimo że od jego śmierci minęło już kilka lat, to Apple wciąż jest z nim nierozerwalnie kojarzone, a następca – Tim Cook – czy tego chce, czy nie, musi mierzyć się z porównaniami do legendarnego założyciela. Jobs pozostaje ikoną, której wyjątkowość trudno powtórzyć.
Budując markę osobistą, warto o tym pamiętać. Warto też zawczasu zdecydować, jakie twarze mają kojarzyć się z moją firmą – czy tylko moja twarz, twarz właściciela, czy również twarze pracowników, a jeśli tak, to w jakim stopniu.
Teoria teorią. Ale jak w praktyce budować markę osobistą? W Polsce nie brakuje osób, które udowadniają, że to możliwe, rozwijając swój wizerunek i przyciągając uwagę tysięcy ludzi. Przyjrzyjmy się trzem konkretnym przykładom: Pawłowi Grabiasowi, Mirkowi Burnejko i Oli Gościniak, którzy różnymi metodami osiągnęli imponujące rezultaty.
Paweł Grabias to twórca Rock Your English, który łączy naukę języka angielskiego z muzyką rockową. Na jego kanale na YouTubie, śledzonym przez ponad 500 tysięcy subskrybentów, znajdziemy lekcje językowe oparte na analizie tekstów piosenek rockowych. Paweł wyjaśnia zasady gramatyki i nowe słownictwo w sposób, który angażuje i uczy. Dzięki konsekwencji i oryginalnemu podejściu przyciągnął lojalną społeczność i zamienił swoją pasję w dochodowy biznes.
Trzy lekcje o marce osobistej:
Mirek Burnejko rozwija swoją markę, łącząc autentyczność z różnorodnością działań. Dzięki vlogom na YouTubie dzieli się doświadczeniami, sukcesami i wyzwaniami, z którymi mierzy się na co dzień. Publicznie opowiada o trudnych doświadczeniach, takich jak depresja, co przyciąga osoby szukające inspiracji i szczerości. Dodatkowo prowadzi webinary i publikuje newslettery, budując silne relacje z odbiorcami i tworząc przestrzeń do rozwoju dla innych przedsiębiorców.
Trzy lekcje o marce osobistej:
Ola Gościniak, znana jako „Jestem Interaktywna”, pomaga innym rozwijać biznes online, dostarczając wartościowe treści edukacyjne. Początkowo zajmowała się tworzeniem stron internetowych, ale z czasem skupiła się na produktach cyfrowych, takich jak e-booki i kursy online. Dzięki blogowi, podcastom i aktywności w mediach społecznościowych zbudowała rozpoznawalną markę. Co ciekawe, w pewnym okresie swojego życia musiała ograniczyć pracę do minimum i, w efekcie pracując godzinę dziennie, była zdolna osiągnąć przychody na poziomie 300 tysięcy złotych rocznie.
Trzy lekcje o marce osobistej:
Mówi się, że marka osobista powinna być autentyczna. Ale co to właściwie oznacza?
Przede wszystkim bycie w zgodzie z samym sobą. Autentyczność to fundament, na którym budujemy wizerunek, bo pozwala zyskać zaufanie i zainteresowanie odbiorców. Proces ten wymaga autorefleksji, konsekwencji i działań opartych na jasno określonych celach. Oto pięć kroków, które pomogą Ci zbudować taką markę osobistą.
Pierwszym krokiem w budowaniu marki jest poznanie siebie. Określ swoje mocne strony, wartości i pasje, które Cię wyróżniają. Pomyśl o problemach, które możesz rozwiązać za innych, oraz o tym, co czyni Cię unikalnym w swojej branży. Twoja marka osobista zaczyna się od odpowiedzi na pytania: kim jesteś, co robisz i dlaczego to robisz.
Do zrobienia jeszcze dziś:
Wybierz jedno przesłanie, które chcesz przekazywać odbiorcom, i konsekwentnie na nim buduj swoją komunikację. Np. Paweł Tkaczyk na okrągło mówi o storytellingu – Ty także znajdź temat, z którym chcesz być kojarzony. Powtarzaj swój przekaz w różnych formach i miejscach, aby zapadł w pamięć odbiorcom.
Do zrobienia jeszcze dziś:
Twój wizerunek zależy od informacji, które przekazujesz odbiorcom. Zastanów się, jakie fakty podkreślają Twoją unikalność i które tematy pasują do Twojej marki. Wybierz te, które wspierają Twój wizerunek i pozwalają zbudować spójność. Zdecyduj, co podkreślić, a jakie wątki pominąć, aby odbiorcy widzieli Cię w najlepszym świetle.
Do zrobienia jeszcze dziś:
Twoja marka musi dotrzeć do właściwych osób. Zastanów się, kto jest Twoim idealnym odbiorcą i gdzie go znaleźć. Np. Paweł Grabias działa na YouTube, by dotrzeć do osób uczących się angielskiego, a Ola Gościniak aktywnie buduje społeczność w mediach społecznościowych. Skup się na tych platformach, które najlepiej pasują do Twojej grupy odbiorców i Twojego stylu działania.
Do zrobienia jeszcze dziś:
Skuteczna dystrybucja treści wymaga wyboru dwóch kanałów: jednego zasięgowego, który przyciągnie nowych odbiorców, oraz drugiego wiedzowego, który dostarczy wartości obecnym. Np. Instagram może budować zasięg, a newsletter wzmacniać relacje z lojalnymi odbiorcami. Regularne publikowanie na obu platformach zapewni Ci większą widoczność i zaangażowanie.
Do zrobienia jeszcze dziś:
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.