Koszty przy samochodzie osobowym – 100% odliczenia przy zwolnieniu z VAT

Ograniczenie w zakresie podatku dochodowego dotyczące wydatków na eksploatację samochodu osobowego dotknęło dość mocno przedsiębiorców, którzy korzystają ze zwolnienia z VAT. Na szczęście wśród opinii z Ministerstwa Finansów pojawiła się nowa interpretacja indywidualna, która przynosi takim przedsiębiorcom pewną ulgę.

Ograniczenie w wydatkach na eksploatację samochodu a ewidencja

Czynni podatnicy VAT, którzy w swojej działalności korzystają z samochodu osobowego – środka trwałego – wyłącznie dla celów firmowych, korzystają z jasno określonych przepisów Ustawy o VAT. Zgodnie z nimi, firmowe auto osobowe ma prawo do pełnego odliczenia VAT wtedy, kiedy m.in. prowadzona jest dla niego specjalna ewidencja przebiegu.

Ustawodawca, wprowadzając na początku 2019 r. ograniczenie dla samochodów osobowych również w zakresie podatku dochodowego określił, że limity nie będą obowiązywać, o ile przedsiębiorca prowadzi ewidencję określoną w przepisach Ustawy o VAT. Takiemu podatnikowi nadal będzie przysługiwało prawo do pełnego rozliczenia wydatku w kosztach – w innym wypadku mógłby bowiem rozliczyć w kosztach wyłącznie 75% poniesionego wydatku; pozostałe 25% nie stanowiłoby natomiast kosztu.

Ewidencja u podatników zwolnionych z VAT

Podatnicy korzystający ze zwolnienia z VAT, którzy w środkach trwałych swojej firmy posiadają samochody osobowe wykorzystywane wyłącznie dla celów działalności gospodarczej, stanęli przed pewną niejasnością. Są oni bowiem zobowiązani do stosowania przepisów Ustawy o PIT, która jednakże odnosi się do przepisów Ustawy o VAT, których to – poza podstawą do zwolnienia – nie stosuje się w ich firmach.

Do tego problemu ustosunkował się Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w swojej interpretacji indywidualnej z 10 czerwca 2019 r. Zgodnie z przedstawioną tam interpretacją przepisów, podatnicy korzystający ze zwolnienia z VAT mają prawo do rozliczenia 100% wydatków eksploatacyjnych w kosztach firmowych bez konieczności prowadzenia dodatkowej ewidencji – pod warunkiem oczywiście, że auto rzeczywiście służy wyłącznie celom działalności.

Wiadomość jest dobra, warto jednak pamiętać, że to nadal po stronie podatnika spoczywać będzie obowiązek udowodnienia, że samochód nie jest wykorzystywany na cele prywatne. W nieco lepszej sytuacji znajdują się przedsiębiorcy, którzy prowadzą firmy związane stricte z użyciem takich aut – np. szkoły nauki jazdy – ponieważ tutaj udowodnienie, że samochód jest tylko firmowy, nie powinno generować trudności. Dowodem może być np. fakt wyjeżdżania pojazdem wyłącznie w trasy z kursantami oraz ewentualnie w celach przeglądów, napraw etc., a po zajęciach pozostawianie go na parkingu firmowym.

Ci, którzy prowadzą firmy niezwiązane z poruszaniem się pojazdami, ale posiadają w środkach trwałych samochody osobowe przeznaczone wyłącznie na cele firmowe, również mają prawo do pełnego odliczenia. Dobrym argumentem jest np. posiadanie osobnego pojazdu w majątku prywatnym lub prowadzenie własnej ewidencji przejazdów Interpretacja indywidualna Dyrektora KIS to dobry punkt zaczepienia dla podatników. Nadal jednak pozostaje pamiętać, że w razie wątpliwości fiskus zażąda od podatnika udowodnienia faktu, że pojazd jest wyłącznie firmowy; co więcej – indywidualna interpretacja, choć dobra jako argument, w świetle prawa chroni wyłącznie wnioskodawcę, którego ona dotyczy.