Tzw. „ulga na start” to półroczne zwolnienie z ZUS dla nowych firm. W ten sposób rząd chce ułatwić podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczych w Polsce. Zwolnienie z ZUS-u to ogromna oszczędność dla początkujących przedsiębiorców, jednak nowe przepisy mają też kilka haczyków. Sprawdź jakie.
„Ulga na start” została uchwalona w ramach ustawy Prawo przedsiębiorców, która zastąpi obowiązującą obecnie ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Jest to jedna z pięciu ustaw wchodzących w skład pakietu „Konstytucja Biznesu”. Nowe rozwiązanie budzi sporo emocji, a także wątpliwości. Oto 4 najczęstsze pytania przedsiębiorców o „ulgę na start”.
Nie. „Ulga na start” zakłada 6-miesięczne zwolnienie jedynie z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne. Początkujący przedsiębiorcy nadal będą musieli opłacać składkę zdrowotną, która w 2018 r. wynosi 319,94 zł miesięcznie.
Przypomnijmy, że mały ZUS w 2018 r. wynosi 504,66 zł lub 520,10 zł, w zależności od tego, czy przedsiębiorca zdecyduje się na opłacanie dodatkowej (nieobowiązkowej) składki na ubezpieczenie chorobowe. Z kolei duży ZUS wynosi odpowiednio 1.166,85 zł lub 1.232,16 zł.
Sprawdź: Składka zdrowotna a składka chorobowa – czym się różnią?
Po 6 miesiącach „ulgi na start” przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z kolejnej ulgi i przez dwa lata opłacać ZUS na preferencyjnych warunkach – czyli tzw. mały ZUS.
To zależy. „Ulga na start” nie przysługuje przedsiębiorcom, którzy w ramach działalności zamierzają świadczyć dla byłego pracodawcy takie same usługi, jakie świadczyli w danym lub w poprzednim roku podatkowym, gdy byli zatrudnieni na umowę o pracę.
Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zakres świadczonych usług na rzecz byłego pracodawcy będzie inny. Przechodząc na samozatrudnienie warto więc zwrócić uwagę na zapisy w umowie i fakturach oraz na kody PKD.
Zobacz: Samozatrudnienie a etat – wady i zalety
Nie. Proponowane rozwiązanie ma wejść w życie w pierwszej połowie 2018 r. (dokładny termin nie jest jednak jeszcze znany), a „Ulga na start” nie dotyczy osób, które założyły działalność wcześniej.
Tak. W ramach „ulgi na start” początkujący przedsiębiorcy przez okres 6 pierwszych miesięcy prowadzenia działalności nie będą mieli obowiązku zgłaszania się do ZUS i opłacania składek na ubezpieczenie społeczne. Co za tym idzie, nie będą mogli iść na zwolnienie lekarskie, gdy zachorują, ani odprowadzać kapitału na emeryturę.
Ponieważ jednak „ulga na start” nie obejmuje zwolnienia z opłacania obowiązkowej składki zdrowotnej, początkujący przedsiębiorcy będą mogli korzystać z bezpłatnej opieki medycznej w ramach NFZ.
„Ulga na start” nie jest oczywiście obowiązkowa. Przedsiębiorca może zrezygnować z uprawnienia, dobrowolnie zgłaszając się do ubezpieczeń społecznych.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Witam, a co w przypadku świadczenia takich samych usług ale na rzecz innej firmy byłego pracodawny?