Poniosłeś stratę z tytułu sprzedaży przedawnionych wierzytelności? Sprawdź, czy możesz ją rozliczyć w kosztach uzyskania przychodów.
W prowadzonej działalności gospodarczej dochodzi do tzw. zatorów płatniczych. Często są to jedynie przejściowe problemy finansowe, z jakimi boryka się firma. Jednak w niektórych przypadkach mogą doprowadzić do upadłości przedsiębiorstwa. W dzisiejszej publikacji napiszemy kilka słów na temat sprzedaży przedawnionych wierzytelności i poniesieniu straty z tego tytułu. Będzie nas interesowało, czy taka strata może być rozliczona w kosztach uzyskania przychodów.
Nie znajdziemy w przepisach podatkowych definicji wierzytelności, chociaż to określenie przewija się m.in. w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wierzytelność określana jest również jako należność. Po tym pojęciem kryje się świadczenie, które powinno być spełnione przez zobowiązanego. Takim typowym przykładem w obrocie gospodarczym będzie zakup towarów i usług, który wiążą się z obowiązkiem zapłaty. Z jednej strony powstanie wierzytelność do uregulowania a z drugiej strony zobowiązanie do zapłaty. W ustawie Kodeks cywilny można przeczytać, że zobowiązanie polega na tym, że wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien to świadczenie spełnić. Istnieje wiele rodzajów wierzytelności, ale nas będą najbardziej interesowały, te które powstają na skutek zawartej umowy w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, które najczęściej powstają w formie rozliczeń pieniężnych.
Na pewno większość przedsiębiorców miała do czynienia z nierzetelnym kontrahentem, od którego musiała żądać zapłaty. Czasami wystarczy zwykłe ponaglenie i zobowiązanie zostanie uregulowane, ale co jeśli tak się nie stanie? Otóż w takim przypadku nie pozostaje nic innego jak dochodzenie swoich praw. W takim przypadku do dyspozycji mamy drogę sądową. Zanim sprawa trafi do sądu wierzytelność musi się stać wymagalna a to oznacza, że upłynął termin do jej uregulowania. Z wyrokiem sądowym można się udać do komornika sądowego, który rozpocznie egzekucję komorniczą. Cały ten proces jest długotrwały, kosztowny i wymaga sporo zaangażowania. Do tego w grę wchodzi jeszcze okres, w którym można dochodzić swoich wierzytelności, żeby nie uległy przedawnieniu.
Istnieje również praktyka zbycia wierzytelności na drodze sprzedaży, dochodzi do cesji wierzytelności (sprzedaży) przez przedsiębiorcę (faktoranta) na rzecz innego podmiotu (faktora). Roszczenia o zapłatę wierzytelności przechodzi na nowy podmiot. Zbycie wierzytelności rodzi po stronie faktoranta przychód i koszty uzyskania przychodów. W wyniku przeprowadzenia takiej transakcji przedsiębiorca uzyskuje określoną kwotę, która znajdzie się w przychodach do opodatkowania w PIT. Natomiast po stronie kosztów uzyskania przychodów w tym przypadku znajdzie się kwota zbywanej wierzytelności. Przez długi czas były wątpliwości co do tego, czy w kosztach powinna być uwzględniana kwota brutto (łącznie z podatkiem VAT), czy netto (bez podatku VAT) z faktury sprzedaży. Z pomocą przyszła interpretacja ogólna Ministra Finansów z dnia 15.02.2021 r. nr DD5.8201.11.2020, w której zostało to wyjaśnione, o czym piszemy poniżej.
W przypadku zbycia wierzytelności należy ustalić wysokość kosztów uzyskania przychodów biorąc pod uwagę następujące założenia:
|
---|
Ustalić nominalną wartość zbytej wierzytelności w ujęciu brutto – jest to kwota wynikająca z faktury sprzedaży
|
Ustalić czy nie powstała strata podatkowa, którą należy rozumieć, jako różnicę pomiędzy wartością „brutto” wierzytelności a kwotą przychodu z tytułu zbycia (cesji) tej wierzytelności
|
Jeżeli strata nie powstała, to można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wartość brutto wierzytelności
|
Jeżeli strata jest niższa lub równa przychodowi ze sprzedaży wierzytelności, to koszt poniesiony stanowi koszt uzyskania przychodu w całości
|
Jeżeli strata jest wyższa od przychodu, to nadwyżka powinna być odjęta od kosztu
poniesionego i dopiero po zmniejszeniu stanowi koszt uzyskania przychodu
|
Strata powstała z tytułu zbycia wierzytelności nie znajdzie się w kosztach uzyskania przychodów (art. 23 ust. 1 pkt 34 ustawy o PIT)
|
Strata powstanie zawsze jeśli kwota uzyskana ze sprzedaży wierzytelności będzie niższa niż nominalna wartość zbywanej wierzytelności Przykładowo Firma sprzedała wierzytelność za 5.000 zł a jej nominalna wartość brutto wynikająca z faktury wynosiła 7.000 zł. W tym przypadku strata wyniesie 2.000 zł i nie może się znaleźć w kosztach uzyskania przychodów |
Bezczynność wierzyciela może doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do przedawnienia wierzytelności. Co to oznacza w praktyce? Otóż wówczas nie będzie miał już prawa dochodzenia swoich roszczeń w sądzie. Obowiązują przepisy, które regulują terminy przedawnienia roszczeń majątkowych.
Termin przedawnienia wynosi 6 lat
|
Roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedawniają się z upływem 3 lat, przy czym roszczenia z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy przedawniają się z upływem 2 lat
|
Wierzytelności powstałe na skutek sprzedaży towarów i usług przedawniają się z upływem 2 lat od upływu terminu płatności na fakturze lub zawartej umowie
|
Koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż 2 lata
|
Sprawy zaczynają się komplikować kiedy dojdzie do sprzedaży wierzytelności, które z punktu widzenia przepisów uległy przedawnieniu a więc nie można ich dochodzić na drodze postępowania sądowego i egzekucyjnego. W takim przypadku powstanie przychód ze sprzedaży, ale problematyczne staje się rozliczenie kosztów uzyskania przychodów, pod którymi kryje się pierwotna kwota wynikająca z faktury sprzedaży. Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych reguluje m.in. kwestię wyłączenia z kosztów uzyskania przychodów pewnych kategorii wydatków.
Z uwagi na nieostrość innych przepisów z ustawy o PIT a konkretnie chodzi o przepis mówiący o stratach powstałych w wyniku zbycia wierzytelności, przedsiębiorcy zwracali się z wnioskami o wydanie indywidualnych interpretacji podatkowych. Jedna z takich spraw trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), chodzi o wyrok sygn. akt II FSK 1110/17 z dnia 27.03.2019 r. W uzasadnieniu wyroku czytamy m.in.:
Skoro więc ustawodawca ustanowił zakaz zaliczania do kosztów uzyskania przychodów przedawnionych wierzytelności, to zakaz ten należy respektować
|
Zbycie przedawnionych wierzytelności nie powoduje reaktywacji kosztu uzyskania przychodów w postaci strat poniesionych w wyniku tego zbycia
|
Przedawnione wierzytelności, a ściślej ujmując strata z tytułu ich zbycia, nawet jak poprzednio były zarachowane jako przychód należny, nie mogą być uważane za koszt uzyskania przychodów
|
Oznacza to, że strata ze sprzedaży przedawnionych wierzytelności nie znajdzie się w kosztach uzyskania przychodów
|
Z trudnościami w związku z nieterminowym regulowaniem zapłaty za transakcje sprzedaży wiele osób przekonało się na własnej skórze. Nie zawsze jednak kończyło się to w sposób zadowalający obie strony transakcji. Pozytywne jest, że można dochodzić spłaty wierzytelności na drodze sądowej i egzekucyjnej, tylko wymaga to od nas czasu i dodatkowych środków. Nie zawsze jednak można zdążyć z windykacją należności, termin na ich przedawnienie wynosi 2 lata. Po upływie tego okresu nie można mówić, że takie roszczenie znika, może ono w dalszym być ciągu dochodzone, jednak już nie na drodze egzekucyjnej. Po okresie przedawnienia może dojść do sprzedaży wierzytelności. W dzisiejszej publikacji wyjaśniliśmy skutki rozliczania starty na sprzedaży przedawnionych wierzytelności. Niestety nie będzie ona mogła być rozliczona w kosztach uzyskania przychodów w prowadzonej działalności. Odnoszą się do tego przepisy ustawy o PIT chociaż niezbyt ostro. Stanowisko sądów w tej sprawie jest podzielone, jednak dominujące jest to, które zostało przywołane w artykule.
Zachęcamy do komentowania naszych artykułów. Wyraź swoje zdanie i włącz się w dyskusje z innymi czytelnikami. Na indywidualne pytania (z zakresu podatków i księgowości) użytkowników ifirma.pl odpowiadamy przez e-mail, czat lub telefon – skontaktuj się z nami.
Administratorem Twoich danych osobowych jest IFIRMA S.A. z siedzibą we Wrocławiu. Dodając komentarz na blogu, przekazujesz nam swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail oraz treść komentarza. W systemie odnotowywany jest także adres IP, z wykorzystaniem którego dodałeś komentarz. Dane zostają zapisane w bazie systemu WordPress. Twoje dane są przetwarzane na podstawie Twojej zgody, wynikającej z dodania komentarza. Dane są przetwarzane w celu opublikowania komentarza na blogu, jak również w celu obrony lub dochodzenia roszczeń. Dane w bazie systemu WordPress są w niej przechowywane przez okres funkcjonowania bloga. O szczegółach przetwarzania danych przez IFIRMA S.A dowiesz się ze strony polityki prywatności serwisu ifirma.pl.
Zrób to za darmo z programem IFIRMA!